Kto najczęściej nabywa własną nieruchomość? W Polsce są to osoby w przedziale 28-40 lat. To oni zdobywają już ugruntowaną pozycję na rynku zawodowym, a dla banku są wiarygodnymi klientami z właściwą zdolnością kredytową. Cieszy też fakt, że coraz więcej mieszkań nabywanych jest za gotówkę. Co jednak z tymi, którzy muszą wyprowadzić się z rodzinnego domu, by podjąć naukę na studiach? Są na początku dorosłego życia, do wypracowania pozytywnej historii kredytowej jeszcze im daleko. Tylko 5% studentów mieszka w czasie studiów już w swoim własnym mieszkaniu. To ci, których rodzice zdążyli odłożyć na ich przyszłość i kupili mieszkanie. To też osoby, które odziedziczyły nieruchomość. Ogromna grupa studentów nadal jednak stawia na pokój do wynajęcia. Gdańsk czy Warszawa, to tylko przykłady miast, w których rynek wynajmu nieruchomości wciąż prężnie się rozwija.

Czy nabywanie mieszkań na własność przez studentów to dobry krok?

Mówi się, że własne mieszkanie to jedna z lepszych inwestycji, na której nigdy się nie traci. Jeśli więc student posiada środki na własną nieruchomość, oczywiście powinien taką kupić. Wystarczy niewielka kawalerka, by czas edukacji na uczelni wyższej przetrwać w optymalnym komforcie. W stolicy takie mieszkania można nabyć już za około 250 000 złotych, ale mówimy tutaj o lokalizacji poza centrum miasta.

Wiele osób zastanawia się jednak, czy taka inwestycja jest opłacalna? Nie wiadomo przecież, jakie kroki podejmie student w celu zawodowego rozwoju. Wyjedzie do innego miasta, a może nawet poza granice naszego kraju. Możliwości jest tak naprawdę wiele. Pamiętajmy jednak, że mieszkanie zawsze sprzeda z zyskiem, natomiast wynajmowanie nieruchomości może być jedynie stratą. Nie mówimy tu oczywiście o tanich akademikach, apartamentach, które wynajmuje się w kilka osób czy specjalnych nieruchomościach, takich jak dedykowany, samodzielny pokój do wynajęcia dla studenta. Warszawa posiada takie w swojej ofercie.

Wynajem mieszkania – co brać pod uwagę?

Wynajmując mieszkanie, należy patrzeć nie tylko na koszty, ale tez lokalizację, standard nieruchomości. Nie wszyscy właściciele chcą też wynajmować studentom w obawie przed zniszczeniem mienia czy zakłócanie ciszy. Co więcej, wynajem nigdy nie jest długookresowy. Oznacza to, że już po kilku miesiącach konieczne będzie szukanie kolejnego mieszkania.

Z drugiej jednak strony branie kredytu na mieszkanie w tak młodym wieku to ogromna odpowiedzialność i obciążenie finansowe. To decyzja najważniejsza w życiu, która może zaważyć na płynności finansowej w długim okresie. Im jednak wcześniej zostanie zaciągnięty kredyt, tym szybciej może zostać spłacony. Każdy student powinien podejmować taką decyzję indywidualnie, patrząc na swoje potrzeby, oczekiwania, ale też możliwości finansowe.